O tym gdzie byłam, jak mnie nie było, o mieście, które lubię, o ZOO i innych weekendowych przyjemnościach :)))

Witajcie moje Drogie!

Za mną długa, bo ponad tygodniowa, przerwa od blogowania. Niestety z przyczyn ode mnie niezależnych musiałam przystopować z pisaniem, bo po prostu opadałam z sił. Trzy tygodnie chorowania mocno dały mi się we znaki, ale już się zebrałam i wracam do Was zdrowa i pełna nowych sił. Dziękuję też za wszystkie życzenia powrotu do zdrowia, jakie od Was dostałam - to bardzo, bardzo miłe. :)))

Zanim jednak wrócę do głównego tematu bloga, czyli kosmetycznych "smakołyków", pokażę Wam gdzie byłam, jak mnie nie było. ;))) Pewnie niektóre z Was jeszcze mają zajęcia lub pracują, ale niektóre już rozpoczęły długi weekend. Ja swoją majówkę rozpoczęłam w sobotę, robiąc sobie wycieczkę do, tak lubianej przeze mnie, Bydgoszczy. :)))
W drodze do Bydgoszczy wstąpiliśmy do Ogrodu Fauny Polskiej w Myślęcinku. Zrobiliśmy tam sobie długi spacer, w otoczeniu przyrody i uroczych zwierzaków - pojawiło się teraz sporo młodych! :)))
Bydgoszcz przywitała nas wiatrem i deszczem, ale co tam, zaraz przestało padać, a spacer i tak się udał. :))) Mam do tego miasta ogromny sentyment, po części dlatego, że spora część mojej rodziny stamtąd pochodzi i mieszka w Bydgoszczy. W każdym razie miło mi było przejść się po rynku... :)
Z całą pewnością mogę stwierdzić, że nasz sobotni wyjazd się udał. Mimo zmęczenia i wielu kilometrów, które zrobiliśmy, miło było spędzić czas razem. Chwile z bliskimi potrafią bardzo pozytywnie nastroić! :)))
Na koniec pokażę Wam mały mix zdjęć z minionych dwóch tygodni. W końcu nie było posta z serii "mobile mix" już od dwóch tygodni! ;)

Po lewej: nasz nowy czworonożny przyjaciel, chwile zabawy z bratem, babeczka kajmakowa od Sowy, której nigdy nie umiem sobie odmówić. ;) Po prawej: przygotowania do wiosny zaczęłam od zakupu nowych butów, popołudniowa "drzemka" z futrzakiem.
Co u Was? Rozpoczęłyście już długi weekend czy jeszcze pracujecie? Jakie w ogóle macie plany na majówkę? Ja na razie mam plany bliżej nieokreślone, może spontaniczne coś się wykroi... ;)